www.magiax.fora.pl

zmudzik

Magią wody można się posługiwać do np.leczenia. Jako tako żywiołów nie da się opanować da się tylko z nimi "zaprzyjaźnić" a więc magia ta polega na zaprzyjaźnieniu się z wodą a później już tylko trzeba się nauczyć technik Smile

Mag_Kedrigern

każdy żywioł da się opanować,zależy jak to rozumiesz

Lordi

a mam pytanie jak sie kogos ulecza za pomoca magi wody?

Mag_Kedrigern

Ja uleczałem się za pomocą roślin czy drzew wciągając ich energie w miejsce bólu lub wypuszczając energie z dłoni i puszczanie energii bezpośrednio na bolącą część

Mistrz wiatru Nerwuss

To coś takiego jak w avatarze legendzie anga

mizuki

Wiecie co?
Nie zgodzę się z Nerwuss'em.
Możliwe jest wszystko i ograniczają nas 2 rzeczy:
1. Ciało fizyczne (przez nie nie uczymy się tak szybko jak w astralu).
2. Nasz umysł (tak on też nas ogranicza, a tym że możemy tylko to w co wierzymy).

Kedrigern, to dobrze że się leczyłeś rośliną i drzewami (sorki za sarkazm ) ale drzewo i roślina to jedno i to samo. Poza tym, równie dobrze a nawet skuteczniej możesz się leczyć własną energią.

Raz miałem ze 40-41 stopni gorączki, do tego bule brzucha jakbyś coś zepsutego zjadł. Wyleczyłem się własną energią w ciągu 1,5 dnia. Aż cała rodzina się zdziwiła bo żadnych leków nie brałem a ni nic. (nie mówię tu że leki są zbędne).

Poza tym energią można nie tylko leczyć, ale również usprawniać własne ciało (oczywiście do pewnej granicy). Chcesz biegać szybciej? Proszę bardzo, włóż energię w mięśnie nóg i biegaj, ale licz się z tym że mięśnie szybciej się zmęczą a jak przecholujesz to nie wstaniesz tak szybko (mówię to na własnym przykładzie).

Dobra było sporo offTopic...

A teraz na temat. Wodą da się manipulować jak każdym innym żywiołem i nie tylko do leczenia. Lecz trzeba się zespolić z żywiołem nie tylko mentalnie ale i energetycznie. Na sam początek to jest dużo (serio tyle wiedziałem żeby opanować powietrze i sam wymyśliłem własną technikę).

Mistrz wiatru Nerwuss

Zgadzam się z tobą Mizuki to bardzo pomocne sam używam energii by szybciej biegać ale też polecam odpychanie się powietrzem albo ostatnio wypróbowałem użycie parasola jako żagla ale później się rozpiździł Rolling Eyes

a z leczeniem to mówie jakby magia w avatarze

mizuki

Nerwuss, przecież tutaj nie osiągniemy poziomu nawet Katary, Chyba że małe dziecko się od małego przystosuje ( ale i tak wątpie).
W astralu mamy 10 krotnie jak nie więcej razy większe możliwości (sam nie wchodziłem w astral i to co umiem uczyłem się tutaj, trudniej lecz większy efekt)

Mistrz wiatru Nerwuss

Mówilem jakby Wink